W ostatnich latach rośnie w stolicy zainteresowanie zwiedzaniem miejsc, które od lat stoją nienaruszone. Nikt ich nie remontował, nie zostały odrestaurowane i wyglądają dokładnie tak, jak dziesiątki lat temu. To właśnie takie obiekty pachną prawdziwą historią, którą chcą odkrywać poszukiwacze miejsc pełnych tajemnic, magii i swoistego uroku starości.

Najciekawsze, opuszczone miejsca w Warszawie

Wśród najchętniej polecanych dziś miejsc opuszczonych w stolicy na szczególną uwagę zasługują te, o których mało się mówi i równie często mało wie. Należą do nich m.in. zrujnowane konstrukcje poprzemysłowe ale i obiekty dawnej rekreacji, w których dzisiaj hula wiatr, cisza i pustka. Specjalnie z myślą o osobach, które takich obiektów szukają, część historyków zaczęła umieszczać w sieci informacje o tym, co w danych miejscach się znajdowało, dlaczego dziś nikt już do nich nie zagląda i co warto zobaczyć osobiście, zachowując przy tym zasady bezpieczeństwa.

Tu trzeba dodać, że w kategorii opuszczone miejsca warszawa znajduje się wiele budynków, do których nie wolno wchodzić z racji na duże ryzyko ich zawalenia się, dlatego dla własnego zdrowia, dobrze jest trzy razy pomyśleć, zanim, poza podziwianiem ich z zewnątrz, zdecyduje się wejść do środa.

Warszawskie Koloseum, czyli stara, stołeczna gazownia znajdująca się na Woli. To tutaj produkowano kiedyś gaz zasilający miejskie oświetlenie. Dziś zostały z tego miejsca dwie uszkodzone, ceglane rotundy, ponieważ budynek mocno ucierpiał w czasach hitlerowskiego bombardowania i chociaż odbudowano go w 1945 roku i jeszcze przez jakiś czas znów dostarczał miastu gaz, to ostatecznie projekt upadł, a gazownia zakończyła działalność. Czuje się tu ducha historii!

Basen „Skry” – blisko 7-hektarowy teren zrujnowanego kompleksu basenowego z czasów powojennego modernizmu. Gratka architektoniczna i miejsce uwielbiane przez fotografów i artystów, którzy szukają tu inspiracji. To również tutaj trafiają stołeczni grafficiarze, więc na miejscu można podziwiać sztukę graffiti niemal w każdym zakątku starych basenów.

Kamienica Lejba Osmosa – obiekt liczący ponad 100 lat, o dużej wartości historycznej. Dawniej zamieszkały, z licznymi zakładami rzemieślniczymi. Dziś kompletnie opustoszały.

Kino Lotnik zbudowane w latach siedemdziesiątych. Wewnątrz jeszcze widać jego nietypową różowo-fioletową aranżację. Lata temu był pierwszym kinem z laserowym oświetleniem w Polsce.

Sobieskiego 100, czyli dawna Ambasada Rosyjskich Dyplomatów. Architektonicznie ciekawy, kaskadowy budynek, w którym podobno prowadzono kiedyś działalność szpiegowską. Pełen niewyjaśnionych tajemnic.