Nowoczesny dom z lat 70. w Toruniu

Czy dom z lat 70. może prezentować się nowocześnie? Architektka wnętrz Maja Jamińska udowadnia, że tak! Zmiana, jaką przeszedł parter domu typu „kostka”, jest niczym rewolucja w sferze aranżacji wnętrz.

Pod kreatywnym okiem architektki wnętrz, Mai Jamińskiej z pracowni Biuro Projektowania Wnętrz Jaminska.pl, przestrzeń parteru została zrewolucjonizowana. Zmieniono układ funkcjonalny, dzięki czemu salon z otwartą kuchnią uległ znacznemu powiększeniu. Kluczowym posunięciem było przeniesienie łazienki na miejsce dotychczasowej kuchni.

Najważniejszy punkt projektu stanowi zabudowana szafkami efektowna witryna okienna, stanowiąca nie tylko praktyczne rozwiązanie do przechowywania, ale również strefę relaksu, gdzie można delektować się chwilą przy filiżance kawy i dobrej książce. Kompozycja stolarska tworzy jakby ramę obrazu dla widoku za oknem. Lustra powiększają optycznie przestrzeń. W domu zachowane zostały stare drewniane schody. Na podłodze ułożono piękne panele we wzór jodełki, dodając charakteru całej przestrzeni.

Zaskakująca dekoracja, jaką stanowi fototapeta w strefie jadalni, nadaje wnętrzom niepowtarzalnego charakteru. Ponadto płynne połączenie ściany telewizyjnej z zabudową kuchenną nie tylko optycznie powiększa pomieszczenie, ale także zapewnia dodatkową przestrzeń do przechowywania. Dzięki otwartym półkom i jasnemu kolorowi, zabudowa mimo swoich rozmiarów nie sprawia wrażenia przytłaczającej. Jako kolejny akcent dekoracyjny architektka Maja Jamińska zastosowała tynk dekoracyjny z połyskującą miką. Aby podkreślić efekt mienienia, ściana ozdobna została podświetlona taśmą LED. Wyjątkowy klimat kuchni podkreślają efektowne płytki farmerskie oraz ciemny akcent wyspy kuchennej.

Również w łazience odnajdujemy nietuzinkowe rozwiązania, takie jak czarna zabudowa nad sedesem, która została ozdobiona romantyczną sztukaterią, płytki w kształcie strzałek, a także wyjątkowe lampy ptaki, które dodają wnętrzu charakteru i uroku. W niewielkiej, bo niespełna 6-metrowej łazience udało się zmieścić sporych rozmiarów prysznic, a także wannę wolnostojącą, która była marzeniem Inwestorki, dzięki czemu udało się połączyć funkcjonalność z estetyką.

To wyjątkowe przekształcenie domu z lat 70. dowodzi, że odpowiednio zaprojektowane wnętrza mogą odmienić nawet najstarsze budynki, nadając im nowoczesny i przytulny charakter.