Wyraziste wzory, mocne kolory, oraz faktury odzwierciedlające ruch tkaniny czy strukturę farby na płótnie – to właśnie dominuje w najnowszych trendach w świecie płytek gresowych. W czasach, gdy minimalizm był zwykłym standardem, teraz coraz bardziej przodują rozwiązania maksymalistyczne. Nowe modele płytek kreują niezwykły efekt WOW, który zachwyca swoją elegancją.
Chociaż wyrafinowana prostota wciąż ma swoich zwolenników, wzrok projektantów wnętrz oraz miłośników piękna skierowany jest ku odważniejszym pomysłom. Beata Kuligowska, ekspertka z firmy Bozza, tłumaczy: Z jednej strony to właśnie charakterystyczne elementy wykończenia czy wystroju wnętrz pozwalają nadać przestrzeni osobisty rys. A przecież personalizacja należy do najważniejszych obecnie makrotrendów w projektowaniu. Z drugiej strony, pomieszczenia takie jak łazienka, gdzie spędzamy relatywnie małą ilość czasu, mogą zachwycać efektami wizualnymi, które np. w salonie, kuchni czy sypialni być może okazałyby się zbyt mocne.
Płytki „Samarcanda” od firmy Sodai stanowią doskonały przykład takiego podejścia – ich adamaszkowy wzór w różnorodnych kolorach nawiązuje do historycznych wzorów tapet. Kolekcja „PAPER41 UP” od marki 41zero42 przypomina natomiast wielkoformatowe tapety z kwiatowymi motywami, abstrakcjami czy widokiem natury, zgodnie z aktualnymi trendami w designie. W obu przypadkach, wyrazisty wzór współgra z trwałością gresu, odpornego na wilgoć, wysoką temperaturę oraz uszkodzenia mechaniczne.
Nie tylko surowość loftowa może wprawić w zachwyt – kolekcja „Stage” od marki Iris, imitująca wielkoformatowe płyty metalowe, oraz „Alurock”, łącząca beton i metal, obie z głęboką fakturą, stanowią wyraziste przykłady. Nawet subtelne rozwiązania, jak płytki „Luce” firmy Iris, których falująca faktura kojarzy się z poruszającym się woalem, mogą wnieść do wnętrza niezwykły dynamizm.
Eefekt WOW, który można osiągnąć dzięki nowoczesnym płytkom gresowym, otwiera przed nami nieograniczone możliwości aranżacyjne, a jednocześnie zapewnia trwałość i wyjątkową estetykę.
