Trawnik wokół domu jest bez wątpienia najładniejszą wizytówką całego budynku. W pełni estetyczna i gładka murawa na swoim ogrodzie może po prostu cieszyć samych domowników i dawać im satysfakcję z wykonanej pracy. Jak wiadomo, przygotowanie trawnika do stanu idealnego zajmuje masę czasu. Trzeba liczyć się z czynnościami aeracji, wertykulacji, ubijania, podlewania i oczywiście koszenia. To tej ostatniej czynności poświęcimy poniższy wpis, a dokładniej sprzętom potrzebnym do jej wykonywania. Zapraszamy!
Jak wybrać kosiarkę dla swojego ogrodu?
Kosiarka bez wątpienia należy do grupy najważniejszego wyposażenia naszego garażu. To pierwsza rzecz, do której kupna przystępuje się tuż po wprowadzeniu do nowego domu. Jej wybór jest jednak zależny od wielu różnych czynników, głównie dotyczących specyfikacji samego terenu. Na rynku wyróżnia się trzy typy kosiarek, pogrupowanych względem rodzaju silnika:
- Spalinowe – zdecydowanie najbardziej popularne, ale również najdroższe. Spisują się na każdym typie ogrodu i nie mają żadnych ograniczeń powierzchniowych. Do skoszenia dowolnego metrażu wystarczy jedynie odpowiednia ilość benzyny. Są masywne i ciężkie, przez co nie zaleca się ich stosowania na małych i gęsto porośniętych powierzchniach. Mimo to, ich prowadzenie nie jest utrudnione przez wzgląd na obecność napędu na koła w niektórych modelach.
- Elektryczne – drugi, bardzo ważny typ kosiarek. Są ciche, lekkie i małe. Ich problemem jest jednak ograniczenie w postaci kabla do zasilania. Dobrze poradzą sobie z koszeniem małych ogrodów o stosunkowo wyrównanym poziomie. Z plusów można jeszcze wymienić zerową emisję spalania przez wzgląd na zastosowanie jednostki elektrycznej.
- Akumulatorowe – najnowsze rozwiązanie, łączące po części cechy obu wymienionych wyżej kosiarek. Niemniej jednak, czas ładowania akumulatorów w ramach koszenia dużych powierzchni może być bardzo uciążliwy. Bardzo dobrym rozwiązaniem dla mniejszych ogrodów jest kupno robotów koszących, zaliczanych do grupy kosiarek akumulatorowych.
Podkaszarka czy kosa spalinowa?
Wybór pomiędzy kosą a podkaszarką jest dla wielu osób niezrozumiały. Chodzi tutaj o fakt nierozróżniania dwóch tych typów urządzeń. Otóż, podkaszarki spalinowe są z reguły sprzętami mniejszymi i lżejszymi. Mają zupełnie inny chwyt i umożliwiają wyłącznie koszenie żyłką. Kosy spalinowe to natomiast maszyny, które dla poprawnego utrzymania należy już zapinać na plecach. Przez wzgląd na ich ciężar i środek ciężkości nie byłoby możliwe utrzymanie ich w rękach. Dodatkowo, posiadają one wymienne ostrza z metalu, którymi można obcinać naprawdę wysokie trawy.
Dysponując małą przestrzenią z ogrodzeniem zaleca się kupno podkaszarki. To w zupełności wystarczy dla warunków standardowego ogrodu. Na kosę można się zdecydować wówczas, gdy obok ogrodu właściciel posiada jeszcze nieużytkowane pole rolne, które co jakiś czas należy podcinać. Trawy na nim mogą sięgać momentami nawet do metra wysokości, z czym standardowa podkaszarka nie ma szans sobie poradzić.