Żywopłot z bukszpanów? Brzmi naprawdę świetnie, wygląda jeszcze lepiej. Jednak jest jedno małe „ale”. Chodzi o cenę. Aby móc uzyskać piękny i gęsty żywopłot, troszkę tych sadzonek potrzebujemy. Sadzonki do tanich nie należą. Dowiedzmy się co nieco o procesie jakim jest bukszpan sadzonkowanie. Być może sami spróbujemy coś zadziałać.

Jak rozmnożyć bukszpan?

Jak wygląda bukszpan wie każdy z nas. Mimo to mało wiemy o tym zielonym krzewie. Najczęściej wykorzystujemy na zrobienie w ogrodzie ciekawych obwódek oraz niskich żywopłotów. Bukszpanów potrzebujemy bardzo dużo. W związku z tym bukszpan sadzonkowanie to proces niebywale nas interesujący. Technik jest kilka i nie są zbyt trudne. Warto zapoznać się z dosyć ciekawą techniką, do której używamy okładów.

Skuteczne rozmnażanie bukszpanów

Technika rozmnażania bukszpanów przez okłady jest bardzo skuteczną metodą. Na czym polega? Wczesną wiosną czy też późną jesienią usypać należy niewielkie kopczyki wokół krzewu bukszpanu. Podczas lata roślina pod kopczykami wytworzy całkiem nowe korzonki. Jesienią dzięki temu będzie można pobrać z ziemi sadzonki już ukorzenione. Kolejnym krokiem jest wysadzenie już na stałe miejsc docelowych. Każda osoba decydująca się na tę właśnie metodą musi wiedzieć, że niezmiernie ważna jest tutaj wilgotność ziemi. Rośliny należy nawadniać w sposób regularny oraz dobrze okryć ściółką. To ona zapewnia właśnie utrzymanie wilgotności na stałym poziomie.

W taki prosty sposób możemy uzyskać bardzo dużą ilość sadzonek. Na pewno przy niewielkim nadmiarze pracy oraz przy prawie zerowym nakładzie finansowym jesteśmy w stanie zorganizować sadzonki na cały żywopłot.

Gdy już uprawiamy bukszpan, to zadbajmy o to, aby na bieżąco równo krzewy przycinać. Oczywiście mając odpowiednie zdolności manualne, jesteśmy w stanie podciąć drzewka w ciekawe kształty. Jeśli chodzi o bukszpan, to możemy zrobić fajną kulkę czy też inne jeszcze bardziej wymyślne formy. Poza wspomnianymi już umiejętnościami manualnymi, potrzebować będziemy także dobry sprzęt. W zależności od wielkości naszych drzewek potrzebny będzie stosowny sekator. Zbyt duży czy też zbyt mały sekator nie spełni naszych oczekiwań. Sekator źle naostrzony także może nie przydać się. Nawet jeśli będziemy próbować sekatorem przyciąć drzewko, to efekt nie będzie nas w żadnym wypadku satysfakcjonował. Nie ryzykujmy. Dobry sprzęt to podstawa. Pamiętajmy, że nie musimy od razu kupować sprzętu, a możemy pożyczyć chociażby od dobrych sąsiadów, którzy zawsze służą pomocą.