Hygge, czyli duńska filozofia szczęścia, zyskała ogromną popularność na całym świecie. Oznacza sztukę tworzenia przyjaznej, ciepłej atmosfery oraz celebrowania małych przyjemności, które wpływają na nasze dobre samopoczucie. Jak urządzić dom w stylu hygge? Przeczytaj nasz poradnik!

Po pierwsze: Przytulność na pierwszym miejscu!

Aranżacja wnętrza w stylu hygge to sztuka tworzenia przestrzeni, która jest nie tylko funkcjonalna, ale przede wszystkim przytulna i komfortowa. Twój dom powinien być miejscem, do którego z przyjemnością wracasz po ciężkim dniu, gdzie możesz się zrelaksować i poczuć bezpiecznie. Kluczowym elementem w tworzeniu takiego wnętrza są miękkie, stylowe dodatki, które wprowadzają ciepło i tworzą atmosferę sprzyjającą wyciszeniu.

Poduszki dekoracyjne to jeden z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów na ocieplenie wnętrza. Mogą być różnorodne – od tych w naturalnych barwach ziemi, po te w bardziej wyrazistych kolorach, które wprowadzą akcenty do pomieszczenia. Miękkie materiały, takie jak welur, aksamit czy bawełna, dodają przyjemnej w dotyku faktury, co jeszcze bardziej potęguje uczucie komfortu. Rozrzuć poduszki na kanapie, fotelach czy łóżku, aby stworzyć miejsce, które zachęca do odpoczynku.

Projekt wnętrza: Maja Śmichura / Deer Design, fot. Zagórny Studio

Nie można zapomnieć o ciepłych narzutach i kocach, które pełnią nie tylko funkcję dekoracyjną, ale również praktyczną. Narzuta z grubej dzianiny lub puszystego polaru to idealne rozwiązanie na chłodniejsze wieczory – wystarczy się nią otulić, aby natychmiast poczuć przyjemne ciepło. W stylu hygge warto postawić na tekstylia wykonane z naturalnych materiałów, takich jak wełna czy bawełna, które dodatkowo wprowadzają do wnętrza harmonię z naturą.

Kolejnym kluczowym elementem w aranżacji hygge jest miękki dywan. To nie tylko ozdoba podłogi, ale także element, który sprawia, że wnętrze staje się bardziej komfortowe. Wybierz dywan z długim włosiem, który wprowadzi do wnętrza odrobinę luksusu, ale jednocześnie zapewni przyjemne uczucie pod stopami. Możesz zdecydować się na dywan w neutralnych kolorach, które podkreślą spokój i harmonię wnętrza, lub na model z delikatnym wzorem, który doda przestrzeni charakteru.

Projekt wnętrza: Anna Smardz Marmur Studio, fot. Maciej Lulko

Po drugie: Stwórz nastrojowe oświetlenie!

Oświetlenie odgrywa kluczową rolę we wnętrzach inspirowanych hygge, ponieważ odpowiednio dobrane światło wprowadza ciepłą, przyjazną atmosferę, która jest esencją tego stylu. Styl skandynawski, z którego wywodzi się hygge, opiera się nie tylko na maksymalnym wykorzystaniu naturalnego światła dziennego, ale także na umiejętnym rozmieszczeniu dodatkowych źródeł oświetlenia, takich jak lampy, lampiony czy świece.

Naturalne światło jest istotnym elementem wnętrz w stylu hygge, jednak w krajach o długich zimach, gdzie dni są krótkie, często trzeba je uzupełniać. Właśnie dlatego tak ważne jest odpowiednie dobranie sztucznego oświetlenia. We wnętrzu hygge dobrze sprawdzają się lampy o ciepłej barwie światła, które tworzą przytulny klimat. Zamiast jednego centralnego źródła światła, warto postawić na kilka mniejszych punktów, które rozproszą światło w pomieszczeniu. Lampy stołowe, podłogowe czy kinkiety są idealnym rozwiązaniem, ponieważ umożliwiają subtelne doświetlenie różnych stref wnętrza, podkreślając jego intymny charakter.

Szczególnie ważnym elementem w stylu hygge są świece, które możesz umieścić praktycznie wszędzie – na parapecie, stole, półkach czy w łazience. Migoczący płomień świec wprowadza ciepły, przytulny nastrój i sprawia, że wnętrze staje się bardziej klimatyczne. W stylu hygge istotne jest, aby każda chwila była celebrowana, a świece dodają każdemu momentowi magii – od wspólnego obiadu, przez relaks z książką, po wieczory spędzone w gronie najbliższych. Wybierając świece, można postawić na klasyczne modele w minimalistycznych świecznikach, ale również na zapachowe świece, które dodatkowo wprowadzą do wnętrza aromaty sprzyjające relaksowi, takie jak lawenda, wanilia czy cynamon.

Fot. mat. prasowe BoConcept

Nie zapomnij także o lampionach i latarenkach, które mogą stać się ciekawym elementem dekoracyjnym. Ustawione na podłodze, przy kominku, czy w rogu pokoju, dodadzą wnętrzu przytulności i naturalnego uroku. Dobrze sprawdzą się też świetlne girlandy – delikatne światełka wplecione w ramę łóżka czy przewieszone nad oknem będą nie tylko źródłem subtelnego światła, ale także piękną dekoracją.

Fot. Tom Kurek

Oświetlenie punktowe można również wykorzystać do podkreślenia konkretnych elementów wnętrza. W stylu hygge często stosuje się lampy z naturalnymi abażurami – z materiałów takich jak drewno, len czy papier, które emitują miękkie, rozproszone światło. Dzięki nim wnętrze nabiera ciepłego, domowego charakteru.

Po trzecie: W zgodzie z naturą!

Wnętrze w stylu hygge to przestrzeń, w której przytulność łączy się z prostotą, a naturalne materiały odgrywają kluczową rolę. Drewno, wiklina, len czy bawełna to elementy, które nie tylko wprowadzają ciepło do pomieszczenia, ale również pomagają stworzyć harmonijną atmosferę sprzyjającą relaksowi. Wnętrza z naturalnymi materiałami są bardziej przyjazne, emanują spokojem i zbliżają nas do natury, co jest esencją duńskiej filozofii hygge.

Jeśli planujesz wymianę mebli, zdecydowanie warto postawić na te wykonane z drewna lub z jego elementami. Drewniane meble są nie tylko trwałe, ale także mają unikalną teksturę i kolor, które wprowadzają do wnętrza organiczny, ciepły klimat. Meble z litego drewna, takie jak stoły, krzesła czy komody, dodają wnętrzu naturalnej elegancji i prostoty. W stylu hygge szczególnie polecane są meble o prostych formach i subtelnych detalach – ważne, aby były funkcjonalne, a jednocześnie ciepłe i przyjazne w odbiorze.

Projekt wnętrza: Tilla Architects – Katarzyna Sławińska, fot. Tom Kurek

Biel i jasne kolory doskonale współgrają z naturalnym drewnem, ponieważ potrafią wydobyć więcej światła z wnętrza, co jest kluczowe, zwłaszcza w okresie zimowym, gdy dni są krótsze. Jasne, neutralne barwy, takie jak beż, szarość czy pudrowe pastele, nie tylko optycznie powiększają przestrzeń, ale także dodają wnętrzu lekkości i świeżości. W połączeniu z drewnianymi elementami tworzą idealną harmonię, która sprawia, że wnętrze staje się ciepłe i przytulne, ale jednocześnie nieprzeładowane zbędnymi ozdobami.

Jeśli jednak nie planujesz większych zmian w meblach, wystarczy wprowadzić do swojego wnętrza kilka naturalnych dodatków, aby nadać mu charakter hygge. Wiklinowe kosze są doskonałym wyborem – są nie tylko praktyczne, ale również pełnią funkcję dekoracyjną, wprowadzając do wnętrza rustykalny urok. Można w nich przechowywać koce, poduszki lub gazety, co jednocześnie sprzyja zachowaniu porządku w przestrzeni.

Projekt wnętrza: Tilla Architects – Katarzyna Sławińska, fot. Tom Kurek

Drewniane latarenki to kolejny element, który wniesie do wnętrza ciepło i stworzy przytulny klimat. Latarenki mogą być umieszczone na parapecie, komodzie lub podłodze – wystarczy włożyć do nich świecę, aby wieczorem cieszyć się delikatnym, rozproszonym światłem, które idealnie wpisuje się w hygge. Drewniane akcenty mogą również przybierać formę ram na zdjęcia lub lustra, które wprowadzają do wnętrza spokój i naturalność. Drewno jest materiałem, który pięknie się starzeje, co dodatkowo podkreśla jego unikalny charakter i nadaje wnętrzu autentyczności.

Wprowadzenie naturalnych tkanin to kolejny krok w tworzeniu przytulnego wnętrza w stylu hygge. Miękkie koce z wełny, lniane zasłony czy bawełniane poduszki to nieodzowne elementy, które dodają wnętrzu komfortu i ciepła. Możesz także postawić na ręcznie robione dywany z naturalnych włókien, które doskonale uzupełnią całość aranżacji. Różnorodność faktur sprawi, że wnętrze stanie się bardziej dynamiczne i interesujące, a jednocześnie w pełni spójne z filozofią hygge.

Fot. mat. prasowe BoConcept