W warszawskim Porcie Praskim, w nowoczesnym budynku otoczonym historią i industrialną tkanką dzielnicy, powstało mieszkanie o wyraźnie zdefiniowanym charakterze. Zaprojektowane dla młodej prawniczki – kobiety świadomej, eleganckiej i wymagającej – wnętrze miało odzwierciedlać jej osobisty styl: poukładany, nowoczesny, a jednocześnie z odrobiną nonszalancji. Za jego koncepcję odpowiadają Katarzyna Jagiełło-Wróbel i Maria Odolczyk-Sawicka z pracowni MOD Studio, które stworzyły przestrzeń przemyślaną w każdym detalu – funkcjonalną, lecz pełną niuansów, w której czernie, biele i subtelne kontrasty budują spójną, wyrazistą narrację.
Przemyślana struktura
80-metrowe mieszkanie zostało podzielone na strefę dzienną z kuchnią, salonem i jadalnią oraz strefę prywatną: sypialnię, gabinet do pracy zdalnej, łazienkę, garderobę i małą pralnię. W układzie przestrzeni wprowadzono kilka istotnych zmian – m.in. powiększono łazienkę kosztem gabinetu i zrezygnowano z drugiej toalety na rzecz garderoby. Kuchnię otwarto, ale zasłonięto ją wysoką zabudową, która z jednej strony skrywa szafę wejściową, z drugiej – dyskretnie oddziela ją od salonu.
Funkcjonalność rozwiązań stolarskich była tu kluczowa. Architektki we współpracy ze stolarzem stworzyły przemyślane zabudowy, które nie dominują, a płynnie prowadzą użytkownika przez kolejne funkcje wnętrza – od ryflowanej szafy łączącej się z kuchnią po minimalistyczną szafkę RTV, która mimo swojej lekkości mieści zaskakująco wiele.
Czerń, biel i faktura
Wnętrze prowadzi konsekwentną grą kontrastów – to mieszkanie, w którym klasyczna paleta bieli i czerni została wzbogacona o barwy ziemi: ciepłe lustro w sypialni, szlachetny fornir, kamień i spieki wielkoformatowe. Takie połączenia pozwalają z jednej strony zachować porządek wizualny, z drugiej – nadają wnętrzu zmysłową głębię.
W salonie centralne miejsce zajmuje fotel Wassily – ikona modernizmu – oraz rzeźbiarska lampa Vibia Cosmos zawieszona nad stołem. Na ścianie w kuchni zawisła grafika Richarda Anuszkiewicza, która – niczym podpis – wyznacza ton całej aranżacji. W biblioteczce i na stolikach pojawiają się książki o modzie i dizajnie – ślady osobistych pasji właścicielki.
Elegancja użytkowa
Każde pomieszczenie łączy w sobie estetykę z funkcją. Gabinet, mimo niewielkiej powierzchni, został wyposażony w pełnowymiarową szafę i wygodne biurko do pracy zdalnej. W sypialni lustrzana szafa optycznie powiększa przestrzeń, a jej cieplejszy odcień idealnie wpisuje się w paletę tej strefy odpoczynku.
Łazienka, dzięki powiększeniu i przemyślanemu układowi, oferuje przestronny prysznic oraz spójną zabudowę łączącą praktyczność z elegancją. Obok niej – niewielka pralnia i schowki gospodarcze, które czynią codzienność łatwiejszą, nie burząc minimalistycznej estetyki mieszkania.
Wnętrze z osobowością
Projekt MOD Studio to przykład świadomego, dopracowanego w najdrobniejszych detalach wnętrza, które pozostaje wierne swojemu użytkownikowi. Nie ma tu nic przypadkowego – każda linia, każda powierzchnia i każdy materiał wspiera opowieść o stylu życia młodej kobiety, która w miejskim rytmie szuka nie tylko funkcjonalności, ale i harmonii.
To mieszkanie, które nie potrzebuje dodatków – jest kompletne w swojej prostocie, wyraziste dzięki subtelności, i osobiste – bo zaprojektowane z myślą o konkretnym człowieku.















Projekt: Katarzyna Jagiełło-Wróbel i Maria Odolczyk-Sawicka, MOD Studio
Zdjęcia: Martyna Rudnicka
O pracowni: MOD studio to nowa pracownia projektowa założona przez dwie architektki wnętrz z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w projektach prywatnych, komercyjnych i wystawienniczych. Absolwentki włoskich uczelni, cenią indywidualne podejście i wnętrza dopasowane do stylu życia mieszkańców. Bliski jest im eklektyzm i ponadczasowy design. W pracy stawiają na funkcjonalność, jakość oraz realne potrzeby użytkowników.