W podwarszawskim Brwinowie, w podmiejskiej ciszy i otoczeniu zabytkowych willi, powstała wyjątkowa przestrzeń – poddasze, które stało się nowym domem dla pary 70-latków. Założeniem projektu było nie tylko dostosowanie nowoczesnego wnętrza do potrzeb starszych mieszkańców, ale przede wszystkim stworzenie miejsca, które od pierwszego dnia otuli ich domowym ciepłem. Aleksandra Dąbrówka z pracowni GOOD VIBES Interiors postawiła na styl skandynawski – przytulny, praktyczny, zrównoważony. Dzięki temu mieszkanie stało się idealnym azylem, gdzie spokój spotyka się z funkcjonalnością, a design podąża za potrzebami codziennego życia

Skandynawski styl w nowoczesnym apartamencie

53-metrowy apartament, położony na ostatnim piętrze nowego apartamentowca, został zaprojektowany z myślą o maksymalnej wygodzie i domowej atmosferze. Przytulny salon z aneksem kuchennym płynnie łączy się z niewielką, ale dobrze rozplanowaną sypialnią. Łazienka, przedpokój i sprytnie ukryta wnęka na AGD dopełniają całość.

Decydując się na delikatne przesunięcie ściany między salonem a sypialnią oraz wprowadzenie praktycznych wnęk, projektantka uzyskała przestrzeń, która zachowuje swój intymny charakter, jednocześnie otwierając się na funkcjonalność. Tapeta Sanctuary Green na ścianie telewizyjnej oraz meble takie jak sideboard Phab czy rozkładany stół Rubio podkreślają skandynawską estetykę wnętrza, czyniąc je miejscem harmonii i prostoty.

Kolory, które uspokajają

Jednym z kluczowych elementów projektu była paleta kolorów ziemi – beże, jasne drewno, ciepła biel przełamana zgaszoną zielenią. Dobór barw miał na celu nie tylko estetyczne wyważenie wnętrza, ale także pozytywny wpływ na nastrój mieszkańców.

Naturalne materiały – len, wełna, drewno – oraz wyraźne, przyjemne w dotyku faktury, nadają wnętrzu przytulności i autentyczności. W salonie i sypialni królują poduszki dekoracyjne z NAP, które doskonale komponują się z jasnymi zasłonami SoLinen, delikatnym światłem lamp i subtelnymi dekoracjami. W efekcie mieszkanie stało się miejscem, gdzie każdy detal sprzyja relaksowi i wyciszeniu.

Przeczytaj też:  Apartament na warszawskim Gocławiu dla pary wioślarzy

Projektowanie dla ludzi

Ten projekt to nie tylko zestaw pięknie dobranych mebli i materiałów, ale przede wszystkim dom pełen historii i wspomnień. Każdy element – od wybranej tapety po rozkład kanapy – został dopasowany do przyzwyczajeń mieszkańców. Dzięki zaangażowaniu inwestorów, udało się stworzyć przestrzeń, która przypomina ich dawne mieszkanie, jednocześnie oferując nowoczesne udogodnienia.

„Poddasze pachnące bzem” to nie tylko mieszkanie, ale także opowieść o tworzeniu przestrzeni, która jest bliska sercu mieszkańców. Dobrze rozplanowany układ pomieszczeń, naturalna kolorystyka, starannie dobrane materiały i meble – wszystko to sprawia, że nowe miejsce staje się domem. Dzięki GOOD VIBES Interiors, 70-letnia para znalazła dla siebie idealny azyl w nowoczesnym stylu, w harmonii z otoczeniem i własnymi potrzebami. To dowód na to, że nawet po latach można zacząć od nowa – w miejscu, które pachnie bzem i dobrymi wspomnieniami.

Projekt: GOOD VIBES Interiors.

Zdjęcia: Mikołaj Dąbrowski