Na świecie rocznie wypija się około 400 miliardów filiżanek kawy. Dla wielu osób to nieodłączny element poranka. Wśród miłośników kawy prym wiodą Włosi – szacuje się, że przeciętny Włoch wypija około 4 filiżanek kawy dziennie. Pochodzący z tego kraju Chef Andrea Camastra z nagrodzonej gwiazdką Michelin restauracji NUTA deklaruje, że pije ich nawet kilkanaście dziennie!

Statystyki pokazują, że codziennie na świecie pije się aż 2,25 mld filiżanek kawy. Ja mam tu swój niemały wkład, bo wypijam kilkanaście kaw dziennie. Kawa jest dla mnie jak religia – nie mógłbym bez niej żyć – deklaruje Camastra

Jego dzień zaczyna się od podwójnego espresso, po którym następuje cappuccino jako forma śniadania. W trakcie pracy regularnie sięga po kolejne filiżanki, wykonując swój codzienny rytuał.

Naprawdę kocham kawę. Można powiedzieć, że jestem kawoholikiem – śmieje się i tłumaczy: we Włoszech picie kawy to zwyczaj wpisany w codzienną rutynę dnia. Każdy zaczyna dzień od kawy – często na stojąco, przy kontuarze w kawiarni. Taka kawa jest też tańsza kosztuje od 1 do 2 euro. Jeśli planujesz z kimś spotkanie, to z reguły proponujesz mu kawę. Po posiłku na zakończenie też wypijasz kawę. Polacy piją coraz więcej kawy i rozumieją, czym jest dobra kawa – potrafią docenić jej kremową konsystencję. Natomiast faktycznie we Włoszech cappuccino uważane jest za typowo poranny napój i zwyczajowo zamawia się je do południa, podczas gdy Polacy piją cappuccino o dowolnej porze dnia. Kolejna różnica jaką zauważyłem mieszkając nad Wisłą jest taka, że we Włoszech zawsze espresso serwowane jest ze szklaneczką wody – tego zwyczaju często nie przestrzega się w Polsce – opowiada Camastra.

Jak przygotować idealną kawę?

Podstawą idealnej kawy są dobre ziarna. Wybór między Arabicą a Robustą zależy od gustu – Arabica jest bardziej kwaskowata, a Robusta gorzka. W Polsce często wybiera się blendy o różnym smaku, w zależności od proporcji obu gatunków.

Przy wyborze ziaren musimy zwrócić uwagę na stopień wypalenia kawy – lekki da nam kwaśny, a mocny gorzki smak. Ziarna trzeba w specjalny sposób przechowywać, w szczelnie zamkniętym pojemniku, aby aromat nie wywietrzał. Przy parzeniu kawy, jeżeli mamy ekspres kolbowy, powinniśmy uważać, aby mieć wystraczającą ilość kawy i nie ubić jej za bardzo – zwiększy to jej czas ekstrakcji, a smak kawy będzie bardzo gorzki, niemalże spalony. Tego nie chcemy, bo poranek będzie zepsuty – śmieje się Camastra.

Materiał prasowy.

Przeczytaj też:  Jak ochłodzenie wpłynie na rośliny w ogrodach? Rady ekspertki z SGGW