Jesień to czas, kiedy natura przygotowuje się do odpoczynku, ale to nie oznacza, że musimy zrezygnować z uprawy roślin w domu. Mini ogródek na parapecie lub w mini szklarni to świetny sposób na zapewnienie świeżych warzyw i ziół w chłodniejszych miesiącach, a także doskonała okazja do budowania zdrowych nawyków żywieniowych u dzieci. Wspólne sianie i pielęgnacja roślin to nie tylko przyjemna zabawa, ale również ważna lekcja o naturze, która może zachęcać najmłodszych do zdrowego odżywiania. Jak taka wspólna uprawa warzyw wpływa na rozwój dzieci, wyjaśnia Aneta Powązka, dyrektor marketingu i e-commerce firmy W.Legutko, producenta nasion oraz organizatora akcji edukacyjno-społecznej #ZDROWOROSNA, mającej na celu promowanie proekologicznych postaw i zdrowych nawyków żywieniowych.
Jak wspólne sianie warzyw rozwija zdrowe nawyki?
Domowe uprawy to świetny przykład edukacji przez zabawę – dzieci uczą się odpowiedzialności, cierpliwości i troski o rośliny, co przekłada się na ich pozytywne podejście do zdrowej żywności. Maluchy, które aktywnie biorą udział w procesie siania i pielęgnacji warzyw czy ziół, zaczynają rozumieć, jak wiele pracy wymaga ten proces. Badania pokazują, że dzieci zaangażowane w uprawę roślin są bardziej skłonne spożywać warzywa i owoce, co ma kluczowe znaczenie w kształtowaniu zdrowych nawyków żywieniowych. Jest to szczególnie ważne w obliczu rosnącego problemu otyłości wśród dzieci.
Regularny kontakt z naturą i ziemią ma znaczący wpływ także na rozwój najmłodszych. Badania pokazują, że dzieci uczestniczące w programach ogrodniczych wykazują wyższe umiejętności społeczne, lepiej radzą sobie z emocjami, a poza tym chętniej sięgają po warzywa i owoce. Regularne spożywanie zdrowych posiłków odgrywa kluczową rolę w profilaktyce wielu chorób, takich jak otyłość czy cukrzyca, które wciąż stanowią poważne zagrożenie zdrowotne. Edukacja na temat prawidłowego żywienia powinna być nieodłącznym elementem programu szkolnego – dzieci spędzają tam większość dnia, tam też rozwijają postawę społeczną. Właśnie dlatego z radością dołączyliśmy do akcji Poruszamy Polskę!, która ma na celu budowanie zdrowych nawyków żywieniowych u dzieci w wieku szkolnym, a także promowanie aktywności fizycznej. Wraz z organizatorami akcji prowadzimy w szkołach warsztaty i pokazujemy uczniom, jak samodzielnie wysiewać zioła i warzywa. Akcje edukacyjne mają ogromne znaczenie i, aby były skuteczne, powinny być systematycznie realizowane – mówi Aneta Powązka, dyrektor marketingu i e-commerce przedsiębiorstwa W.Legutko.
Bezpośredni kontakt z przyrodą przynosi dzieciom liczne korzyści rozwojowe. Dotykanie gleby, sianie nasion i obserwowanie wzrostu roślin pozytywnie wpływa na układ nerwowy, wspomagając rozwój zdolności poznawczych oraz koncentracji. Codzienna troska o rośliny staje się także formą terapii sensorycznej, która poprawia samopoczucie dzieci i wspiera ich rozwój emocjonalny.
Jak założyć domowy ogródek z dziećmi?
Zakładanie domowego ogródka z dziećmi to świetny sposób na spędzenie czasu razem, a także na naukę odpowiedzialności. Tego rodzaju uprawa nie wymaga dużych inwestycji – wystarczy parapet lub mini szklarni, aby rozpocząć przygodę z własnymi roślinami. Wybierając łatwe do uprawy rośliny, możemy szybko zobaczyć efekty i wprowadzić świeże, zdrowe dodatki do codziennych posiłków.
Jakie rośliny warto uprawiać w domu?
- Rukola – Roślina jednoroczna o intensywnym, lekko ostrym smaku, idealna do kanapek i makaronów. Łatwa do uprawy w doniczce, świetnie sprawdzi się na parapecie. Rukola może być ciekawym doświadczeniem smakowym dla dzieci, zachęcając je do próbowania nowych potraw. Można ją uprawiać przez cały rok, wykorzystując nasiona na kiełki, mikrolistki lub baby leaves.
- Dymka (zielona cebulka) – Doskonała do uprawy na parapecie lub w mini szklarni. Jej delikatny smak i intensywny zielony kolor sprawiają, że dymka staje się atrakcyjnym dodatkiem do kanapek i zup, co może zachęcić dzieci do jej jedzenia.
- Zioła – Takie jak bazylia, mięta, pietruszka, tymianek czy oregano, które są łatwe w uprawie i świetnie rosną w doniczkach na parapecie. Świeże zioła są bogatsze w witaminy niż suszone, a ich obecność w kuchni nadaje jej dodatkowego uroku.
- Microgreens – Młode warzywa zbierane tuż po pojawieniu się pierwszych prawdziwych liści, zazwyczaj po 7-14 dniach od wysiania. Można uprawiać takie warzywa jak rzodkiewka, brokuł czy bazylia. Microgreens są bardzo bogate w witaminy i minerały.
- Baby leaf – Młode liście warzyw w trzeciej fazie wzrostu, głównie sałat i innych warzyw liściastych. Uznawane za superfood, zawierają 40 razy więcej składników odżywczych niż dorosłe formy warzyw, dlatego stanowią cenny element zdrowej diety.
- Kiełki – Doskonały dodatek do sałatek, kanapek czy innych potraw. Do domowego wysiewu idealnie nadają się rzeżucha, lucerna czy słonecznik.
Uprawa warzyw w domu jest prostym i przyjemnym zajęciem, które może być interesującym doświadczeniem edukacyjnym dla dzieci. Nawet na parapecie przez cały rok można uprawiać wartościowe mikrowarzywa czy zioła, które dostarczą nam wielu witamin. Kiełki bez problemu można uprawiać w szklanym słoiku z gazą, a mikrolistki i beaby leaf w płaskim pojemniku z niewielką ilością ziemi. Trzeba zadbać o dostęp do światła i ich regularne podlewanie, a w przypadku kiełków – o ich płukanie dwa razy dziennie, aby zachować odpowiednią wilgotność i świeżość roślin. Kluczową rolę w ich uprawie odgrywa jakość nasion – warto zainwestować w te przeznaczone do domowych upraw – podpowiada Aneta Powązka.
Uprawa roślin to doskonały sposób na spędzenie czasu z dziećmi i budowanie w nich zdrowych nawyków żywieniowych. Wysiew z rodzicami warzyw i ziół na domowym parapecie wprowadza dzieci w świat przyrody, uczy odpowiedzialności, a także pozytywnie wpływa na ich rozwój.
Fot. i oprac. na podst.: mat. prasowy W. Legutko.