Czy spotkałeś się z przepięknym krzewem zapełnionym setkami kwiatami? Jeśli tak najpewniej był to dereń kwiecisty. Jest to krzew, który należy do dereniowatej rodziny. W naturalnym środowisku występuje jedyne w Ameryce Północnej. W naszym kraju nie jest zbyt znany. Pomimo tego, że możemy go spotkać w parkach oraz ogrodach. Nie jest taki mały. Może uzyskać nawet wysokość sześciu metrów.

Rośnie wolno, ale warto czekać

Dereń kwiecisty ma to do siebie, że rośnie bardzo wolno. Posiada jednak rozłożysty oraz szeroki pokrój. Jego zaletę jest to, że kwitnie wczesną wiosną, gdy wszyscy są spragnieni kwiatów, kolorów oraz promieni słonecznych. Gdy zastanawiamy się nad tym, aby zafundować sobie ten krzew do swojego ogrodu, to musimy się dobrze zastanowić. Raczej nie należy on do najłatwiejszych w uprawie. Musimy mu zapewnić stanowisko bardzo słoneczne. Co więcej preferuje podłoża żyzne, umiarkowanie przepuszczalne oraz bogate w pokarmowe składniki o odczynie lekko kwaśnym. Na pewno nie znosi wapiennych gleb oraz także zastoin wody. Jest bardzo wrażliwy na suszę. Nie można przy nim zapomnieć o podlewaniu.

Dobra wiadomość jest taka, że gatunek ten jest mrozoodporny. Jedynie co może mu zaszkodzić to przymrozki wiosenne, które niszczą kwiaty. Możemy go posadzić wiosną lub jesienią. Dosyć sporym problemem (szczególnie dla amatorskiego ogrodnika) są mszyce, zgorzele oraz przędziorek. Zatem gdy nie czujemy się na siłach, to nie decydujmy się na to drzewko. Szkoda naszych nerwów i pieniędzy.

Gdzie można kupić ten krzew?

Jeśli mając świadomość trudności uprawy, mimo wszystko chcemy spróbować mieć w swoim ogrodzie dereń kwiecisty, to musimy wiedzieć, że nie w każdym sklepie ogrodniczym go zakupimy. Jak już powiedzieliśmy nie jest to w Polsce zbyt popularny krzew. W związku z tym od razu kierujmy się do szkółki krzewów, tam na pewno nas poratują. Co więcej możemy porozmawiać ze specjalistami w tej branży. Nie bójmy się zadawać pytań. Gdy tylko pojawią się jakieś wątpliwości, to poradźmy się. W przypadku uprawy roślin nie ma głupich pytań. Pamiętajmy także o zasadzie mówiącej o tym, że kto pyta nie błądzi. Tego się trzymajmy. Z drugiej strony musimy wiedzieć, że nie myli się tylko ten co nic nie robi, a my eksperymentując w ogrodzie mamy prawo do pomyłki. Ogrodnictwo ma to do siebie, że nasze pomyłki mogą naprawdę sporo kosztować. Lepiej ich unikać i rozkoszować się pięknym i nietuzinkowym ogrodem. Na takim efekcie nam właśnie zależy i będzie robić co w naszej mocy, aby go osiągnąć.