Bunkry i schrony – tajemnicza Warszawa

Bunkry i schrony Warszawa to głównie pozostałości mrocznych czasów PRL. Niektóre z nich, zwykle te niewielkie, są pozostałością po budowie osiedli mieszkaniowych. Inne, bardziej spektakularne, mogą przetrwać nawet wybuch bomby atomowej. Prezentujemy te najciekawsze.

Bunkry Warszawa — Obiekt Alfa

Obiekt Alfa to tajne laboratorium stworzone pod koniec lat 70. na wypadek III wojny światowej. W niepozornym budynku, który znajduje się między laskiem na Kole a Cmentarzem Powązkowskim, pracowano na najnowocześniejszym – jak na tamte czasy – sprzęcie. Głęboko pod ziemią zbudowano również centrum dowodzenia.

– To był ściśle tajny obiekt, laboratorium biologiczne, trzeciej (najwyższej) klasy bezpieczeństwa. Prawdopodobnie prowadzono tu badania nad bronią biologiczną, chemiczną, nad ochroną przed skażeniem bronią masowego rażenia oraz badania nad wytrzymałością organizmów ludzkich w przypadku odizolowania, zamknięcia — tłumaczy Michał Kępiński z Fundacji Edukacji Historycznej. Udało mu się przejąć budynek, który wiernie oddaje realia zimnej wojny.

Dziś obiekt należy do miłośników historii, którzy opowiadają zwiedzającym o jego tajemnicach. Wejście do Obiektu Alfa kosztuje 20 zł za bilet normalny i 15 zł za ulgowy.

Bunkry Warszawa — Muzeum Obrony Cywilnej

Muzeum Obrony Cywilnej znajduje się w dawnym schronie, który zbudowany został wraz z fabryką Samochodów Osobowych w latach 50. Obecnie na terenie fabryki znajduje się zakładowa straż pożarna. W Muzeum Obrony Cywilnej znajduje się ponad 12 eksponatów związanych z epoką PRL.

– Kolekcję, która jest w muzeum zbierałem około 5-6 lat. Obecnie poluję na wyprzedażach militarnych lub po prostu po warszawskich bazarach. Co ciekawe, na niektórych bazarach można znaleźć rzeczy tego typu. Czekam też na likwidację fabryk tego typu i po konsultacji z właścicielami, pozyskuję rzeczy do kolekcji – mówi Maciej Witeska z Fundacji P1.

W planach jest otworzenie na terenie muzeum podziemnej klubokawiarni historycznej na terenie. Do placówki wejdziemy za darmo.

Bunkry Warszawa — schron pod Hutą Warszawa

W podziemiach Huty Warszawa znajduje się dawny schron z czasów zimnej wojny, który powstał w latach 1956-60. W jego wnętrzu można obejrzeć oryginalne wyposażenie sprzed kilkudziesięciu lat. Obecny właściciel dba o to, aby dawne Stanowisko Kierowania Obroną Cywilną nie zostało zniszczone.

Bunkry Warszawa — Fear Zone

Schron Fear Zone mieści się w samym centrum Warszawy, 10 metrów pod lokalem przy ulicy Dowcipu 4, w miejscu, gdzie dawniej znajdowało się schronienie dla cywili. Czasy zimnej wojny się skończyły, a nowi właściciele przekształcili schron w pokój strachów.

Bilet kosztuje 25 złotych (młodzież szkolna może liczyć na zniżkę).

Bunkry Warszawa – schron pod szpitalem przy ul. Banacha

Dwupoziomowy schron pod szpitalem przy ulicy Banacha wybudowana została na wypadek wojny lub skażenia na powierzchni. Jego dokładna lokalizacja wciąż nie jest znana, wiadomo jedynie, że znajduje się pomiędzy dwiema stacjami metra (Politechnika i Pole Mokotowskie). Budowy schronu nigdy nie ukończono.

Bunkry Warszawa – schron w przedszkolu

Nietypowy schron został wybudowany w 1955 r. i znajduje się na osiedlu przy ul. Wapowskiego w Ursusie. Podobne obiekty znajdują się praktycznie przy każdym bloku wybudowanym w tamtym czasie, jednak ten zmienił swoją funkcję na przełomie lat 80 i 90. Bunkier zamieniono wtedy na magazyn medyczno-wojskowy, w którym przechowywano sprzęt operacyjny, leki, koce i nosze. Wszystko było regularnie odświeżane, wymieniane i remontowane.

Schron był tak wykorzystywany przez ok. 10 lat, a pieczę nad nim sprawowała dyrektor przedszkola, pod którym znajduje się bunkier. Co ciekawe, poza konkretnymi przedmiotami znajdowała się tam też lista lekarzy i pielęgniarek przypisanych do tego miejsca, którzy na wypadek stanu wyjątkowego, pojawiliby się w tym miejscu i rozpoczęli działania. Tteren nie jest dostępny dla zwiedzających.

Bunkry Warszawa – schron w metrze

1 linia warszawskiego metra początkowo miała być znacznie głębsza (20-30 metrów pod powierzchnią ziemi), ponieważ stacje miały równocześnie pełnić funkcję schronów. Pomysł ten został częściowo zrealizowany. Na początku budowy metra (na Ursynowie) władze miasta dążyła do rozbudowy systemu schronów. Bunkry powstawały na ursynowskich osiedlach, a także przy kolejce podziemnej. Okazuje się, że wszystkie stacje zaprojektowane w czasach PRL-u mają swoje podziemne tajemnice.

Dzięki takiej budowie, stacje od Kabat do Wierzbna mogą zostać przemienione na schrony. Zamontowano tam masywne drzwi, a górne ściany zostały wzmocnione. Stacje miały posiadać również systemy filtracyjne na wypadek skażenia powietrza. Takie udogodnienia znacząco zwiększyłyby koszt budowy, dlatego ostatecznie z nich zrezygnowano.